Produkowana jest cała gama różnorodnych preparatów do pielęgnacji karoserii i wnętrz, nadających blask i blask zarówno starym, jak i nowym samochodom. W filmach i programach telewizyjnych często można zobaczyć, jak dobroduszni Amerykanie lub Europejczycy starannie wycierają swoje zwierzaki do lustrzanego połysku.
Przy naszym brudzie na drogach, szczególnie poza sezonem, wydawałoby się nierozsądnym wydawać pieniądze na specjalne szampony i nabłyszczacze, aby w ciągu pięciu minut ponownie poplamić samochód. Spróbujmy udowodnić, że kosmetyki samochodowe są nam potrzebne nie mniej, ale nawet bardziej niż w innych krajach. Choćby dlatego, że to nie tylko promienna czystość, to przede wszystkim ochrona przed szkodliwymi wpływami zewnętrznymi, których w naszej strefie klimatycznej nie brakuje: dużymi spadkami temperatur, "koktajl solny" zimą kurz, piasek, zarysowania lakieru jak płótnem ściernym, kamienie, pozostawienie drobnych pęknięć w emalii - latem. Dodaj do tego kwaśne deszcze, które już stały się rzeczywistością, promieniowanie ultrafioletowe, które wypala kolorowe pigmenty z lakieru i powoduje, że Twój samochód wyblakł i matowieje, słabą jakość malowania samochodów domowych.
Nikt nie ma wątpliwości co do konieczności zabezpieczenia antykorozyjnego dna i progów. A jeśli chcesz zachować wygląd nadwozia i wnętrza w oryginalnej formie, nie możesz obejść się bez autokosmetyków. Dotyczy to zwłaszcza nowych samochodów zagranicznych. Emalie na niektórych z nich są wykonane na bazie wody - taka kompozycja jest mniej szkodliwa w produkcji (wymóg środowiskowy). Jednak nie są tak mocne jak konwencjonalne syntetyczne, co oznacza, że są bardziej podatne na uszkodzenia. Obróbka samochodu zaczyna się od mycia. Zwykła woda raczej nie usunie wszystkich wrośniętych zabrudzeń, plam oleju czy śladów żywicy drzewnej, chociaż nadal warto spłukać wodą, aby zmyć małe kamienie i piasek, które mogą porysować lakier. Co prać? Nigdy nie używaj proszku do prania, sody oczyszczonej ani domowych detergentów, takich jak do czyszczenia płytek lub naczyń. Oni są brudni "zjadać" doskonałe, ale jednocześnie niszczą farbę nie mniej aktywnie i przenikając przez pęknięcia powodują korozję metalu. Więc, "kąpać" Twój zwierzak potrzebuje tylko szamponu samochodowego i zawsze specjalnej drobno porowatej gąbki, która zatrzymuje ziarna piasku, zapobiegając zadrapaniom na powierzchni ciała.
Pamiętajcie Panowie, pamiętajcie.
Szampony samochodowe sprzedawane na rynku można podzielić na dwie grupy: o niskiej i wysokiej zawartości wosku. Te pierwsze zawierają rozpuszczone środki powierzchniowo czynne, "ciągnięcie" (ekstrahujący) brud z powierzchni. Szampon łatwo spłukuje się wodą, pozostawiając cienką warstwę wosku. W tym ostatnim skład detergentu zawiera rozpuszczalnik, a zawartość wosku i polimerów jest o rząd wielkości wyższa. Zasadniczo jest to szampon i odżywka "w jednej fiolce". Preparaty tego typu są bardzo popularne w krajach skandynawskich, są szczególnie wygodne w stosowaniu późną jesienią, zimą i wczesną wiosną, kiedy ze względu na niskie temperatury trudno jest nałożyć mocno zagęszczony lakier - samochód jest umyty, a karoseria już zostało przetworzone. Jednak łatwość użycia nieuchronnie odbija się na cenie - taki szampon jest zwykle 2-5 razy droższy niż zwykle.
Aby zapobiec powstawaniu plam podczas nierównomiernego suszenia i wypolerować wosk, zaleca się przecieranie ciała miękką ściereczką, a najlepiej sztucznym zamszem, który jest sprzedawany osobno w plastikowym etui. Posłuży Ci przez ponad rok. Po umyciu możesz przystąpić do obróbki lakieru. Jeśli samochód nie był poddawany zabiegowi przez kilka lat lub nigdy w ogóle, to prawdopodobnie ma sens zastosowanie tzw. przywracacza koloru. Faktem jest, że w miarę starzenia się emalii wierzchnia niezabezpieczona warstwa farby mięknie i blaknie pod wpływem środowiska zewnętrznego. Regeneratory koloru zawierają drobno zdyspergowany proszek ścierny z kompozycją czyszczącą, która delikatnie usuwa zmatowienie "martwy" warstwę i jednocześnie lekko wyrównuje powierzchnię, pomagając usunąć stare plamy z uporczywych zabrudzeń.
Jeśli po ostatecznym umyciu nadwozia nagle znajdziesz ślady początkowej korozji, nie rozpaczaj: małe plamy można łatwo usunąć za pomocą konwerterów rdzy. Oddziałują z rdzą, pozostawiając powłokę odporną na dalszą korozję, pasywują metal i z reguły nie wymagają specjalnego przygotowania powierzchni. Chociaż proces przemiany odbywa się na naszych oczach, wszystko zależy od wielkości plamy i głębokości penetracji korozji. W przypadku dużych plam zabieg trzeba będzie powtórzyć kilka razy z krótkimi przerwami. Po leczeniu uszkodzony obszar będzie wymagał naprawy.
Teraz, gdy karoseria jest w pełni przygotowana, można przystąpić do polerowania, aby nadać samochodowi więcej blasku, a co najważniejsze, aby chronić karoserię przed agresywnym środowiskiem zewnętrznym. Co polerować? Pytanie jest dość skomplikowane, ponieważ ta część kosmetyków do samochodów jest najliczniej reprezentowana. Pasty do karoserii, plastików i zderzaków, do chromu i felg, bezbarwne i z efektem koloryzującym, płynne i pastowate, z materiałami ściernymi i bez - na każdy gust i zasobność portfela. Są oczywiście pasty uniwersalne, które nadadzą blasku lakierowanym panelom, zderzakom, chromowanym elementom, szybom, a nawet oponom. Chętniej zainteresują się nimi osoby, którym zależy przede wszystkim na wyglądzie auta i swoim wizerunku. Ale zdolności ochronne takich preparatów nie mogą być bardzo wysokie, ponieważ właściwości powierzchni różnych materiałów są bardzo różne. Każdy materiał wymaga odpowiedniego zabezpieczenia, aby zapewnić doskonałą ochronę "ich" pewien skład.
A więc ciało. Do nowych lub prawie nowych samochodów idealnie nadają się lakiery bezbarwne, stosunkowo tanie i łatwe w użyciu. Niektóre z nich zawierają teflon i superpoślizgowe polimery, które po wypolerowaniu tworzą bardzo gładką powierzchnię, która zapobiega przywieraniu brudu. Jeśli samochód wyglądał na zadbany, a jego lakier jest usiany zadrapaniami od piasku i kamieni lub niewłaściwego mycia, preferowane są kolorowe lakiery. Są grubsze, trochę trudniej się je nakłada niż bezbarwne, ale dobrze wypełniają i maskują drobne rysy i otarcia emalii. Należy jednak pamiętać, że polerowanie nie jest lakierem iw przypadku głębokich i szerokich rys nie może go zastąpić. Lakiery wchodzą w reakcję elektrochemiczną z lakierem, do ich zakończenia "utwardzanie" zajmuje to około jednego dnia, więc stosuje się je w garażu lub na świeżym powietrzu w ciepłe dni i oczywiście nie w deszczu.
I więcej o przydatności kosmetyków w naszych trudnych warunkach. Zgadzam się, brudny, pochmurny po zimie, zużyty "dozorcy" jak wygląda szkło na tle lśniącego ciała "cierń w oku", a poza tym jazda w takich okularach jest niebezpieczna: trudno przez nie widzieć drogę, zwłaszcza w nocy lub jadąc pod słońce. Jedno dokładne umycie nie usunie niezliczonej ilości rys pozostawionych przez piasek, wycieraczki oraz podczas podnoszenia i opuszczania szyb bocznych. Woski i silikony znajdujące się w konwencjonalnych pastach do polerowania mogą zmętnieć, dlatego najlepiej użyć specjalnego środka do czyszczenia szkła o działaniu nabłyszczającym i ochronnym. Dobrze czyści powierzchnię i jednocześnie wygładza drobne rysy, czyniąc okulary bardziej przezroczystymi. Cóż, jeśli potraktujesz zewnętrzną powierzchnię preparatem z serii "przeciwdeszczowe", i spryskać zbiornik spryskiwacza uniwersalnym środkiem czyszczącym, świat zewnętrzny z wnętrza samochodu pojawi się w zupełnie innym świetle.
Istnieją inne detale, które z czasem zmieniają swój pierwotny wygląd i psują wygląd samochodu, takie jak zderzaki i koła. Czarne plastikowe zderzaki szybko stają się szare, brud łatwo wnika w porowatą powierzchnię plastiku i żaden szampon nie jest w stanie go usunąć. Specjalnie w takich przypadkach produkowany jest środek czyszczący, który zwraca zderzak "rodzinny" koloru czarnego i jednocześnie pokrywając go folią ochronną.
W przypadku części chromowanych i aluminiowych sprzedawane są produkty zawierające niewielką ilość ścierniwa i pasty polerskiej w celu dodania połysku. Można nimi również obrabiać koła, chociaż opracowano dla nich własne preparaty. Dla specjalnych fanów są nawet produkty do pielęgnacji opon.
Rozpoczęcie takiego "generalne sprzątanie", grzechem jest nie dbać o kabinę, bo nie jedziemy dalej, tylko wewnątrz auta. Jeden odkurzacz i mokra szmata mogą przynieść znaczące rezultaty, ale wszystko ma swoje granice. Na przykład przedni panel, podobnie jak czarne zderzaki, ma tendencję do blaknięcia i blaknięcia na słońcu i po prostu wymaga wypolerowania. Pranie tkaninowych siedzeń i wełnistej tapicerki wodą z proszkiem do prania jest oczywiście możliwe, jeśli mamy czas i możliwość odczekania kilku dni, aż wyschną bez używania samochodu. Dobrą alternatywą są środki do czyszczenia tapicerki w aerozolu. Biała piana błyskawicznie się wchłania, czyści tkaninę i bardzo szybko wysycha, pozostawiając przezroczystą warstwę ochronną - wystarczy przetrzeć rozlany płyn. Być może jedyną wadą jest wysokie zużycie funduszy, a co za tym idzie, wysoki koszt przetwarzania.
Na koniec prowokacyjne pytanie - czy warto? Może to się przyda? Na szczęście policja drogowa nie znajduje usterek w wyglądzie, a czystość auta ma niewielki wpływ na parametry techniczne. Ale wyobraź sobie, że samochód będzie musiał zostać sprzedany. Na co kupujący zwróci uwagę przede wszystkim? Zgadza się, będzie patrzył na wygląd jak na ciało - nie "zgniły" czy? Warto wydać 10-20 dolarów rocznie na kosmetyki samochodowe, aby przynajmniej o to się nie martwić, a widzisz, jazda czystym, lśniącym autem jest o wiele przyjemniejsza. Nawiasem mówiąc, według statystyk, takie samochody rzadziej ulegają wypadkom. Dlaczego - nie wiem, ale fakt pozostaje.